Mecze 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu K-PZPN przyniosły kibicom ogrom emocji! Dogrywka, rzuty karne, zwycięstwa w regulaminowym czasie gry. To wszystko miało miejsce nie tylko we wczorajszej Lidze Mistrzów, ale także w naszym regionie. 

Wisła Dobrzyń 0:2 Pol-Osteg Pomorzanin Serock.
O zwycięstwie IV-ligowca zdecydowała skuteczna druga połowa. W 64 minucie na prowadzenie wyprowadził ich kapitan zespołu Radosław Mik. W końcówce spotkania wynik ustalił Aleksander Zieliński. W półfinale Pomorzanin zmierzy się z Elaną Toruń.

Wda Świecie 0:1 Elana Toruń
Kibice w regionie ostrzyli sobie zęby na to spotkanie. Bezapelacyjny lider IV ligi podejmował wicelidera III ligi. Spotkanie stało na wysokim poziomie. Mimo, iż kibice zgromadzeni przy Sienkiewicza 18 oglądali tylko jednego gola, to sytuacji podbramkowych nie brakowało. Bramkarze obu zespołów mieli pełne ręce roboty. Ostatecznie o wyniku zdecydował gol strzelony w 16 minucie przez Kamila Piskorskiego.

Pogoń Mogilno 1:1 (k. 3:4) Tłuchowia Tłuchowo
Spotkanie w Mogilnie rozkręcało się bardzo powoli. W regulaminowym czasie kibice nie oglądali goli. Prawdziwa wymiana ciosów nastąpiła dopiero w dogrywce. Tłuchowię na prowadzenie wyprowadził Dawid Marciniak. Pogoń nie pozostała dłużna i wyrównała za sprawą Macieja Kaliskiego. Prawdziwy rollercoaster miał miejsce dopiero w rzutach karnych. Pogoń prowadziła już 3:2. Niestety dwa spudłowane rzuty karne z rzędu przekreśliły ich marzenia o przejściu do kolejnej fazy. Tłuchowia w półfinale podejmie Zawiszę Bydgoszcz.

MZKS Orlęta Aleksandrów Kujawski 0:3 (walkower) Zawisza Bydgoszcz.

PARY PÓŁFINAŁOWE:

Tłuchowia Tłuchowo – Zawisza Bydgoszcz

Pol-Osteg Pomorzanin Serock – Elana Toruń

Mecze zaplanowano na 22 maja 2024 r.